środa, 25 lipca 2018

Po co Ci ten makijaż ?

                                                                  Witajcie kochani :)





                                                                Bezczelne pytania.

Piszę sobie z perspektywy osóbki, która coś tam o makijażu wie i lubi się malować.
Bo...
Ostatnio pewna pani zapytała mnie "po co Ci ten makijaż ? ".
Obstawiam, że kobiecie chodziło moje brwi i rzęsy bo są sztuczne. Tzn. brwi permanentne a rzęsy doczepiane.

                                                                Grzeczne odpowiedzi.

W główce urodziła mi się w mgnieniu oka piękna odpowiedź ale rodzice dobrze wychowali to jej nie użyłam.
;)
Bo mogę.
I lubię.
Bo na to pracuję.
Mało tego. Bo bywam próżna. I nie udaję skromnej. Dobrze wykonany makijaż wydobywa urodę, sprawia, że czujemy się dobrze.
Lubię swoją buzię i moją sprawą jest czy dzisiaj będzie ona saute czy wymalowana perfect.

                                                               Dbaj o siebie.

Wiadomo, że ta twarz powinna być zadbana, odpowiednio przygotowana do wykonania na niej makijażu.
Brudne, pozapychane pory wyglądają strasznie a naciapany na nie podkład to zgroza. Wypryski też trzeba umiejętnie zatuszować. Najlepiej wyleczyć ale mnie się łatwo pisze. Niekiedy graniczy to z cudem.
Peelingi, maseczki, kremiki to dzisiaj żadna nowość.
A ilość i możliwość dobrania odpowiednich dla wieku, rodzaju cery czy innych czynników kosmetyków jest ogromna.

                                                             Nie interesuj się po co ;)

Uwielbiam wręcz kiedy ktoś mi coś próbuje narzucić. Odpowiedzią bywa delikatny sarkazm lub w trudniejszych wypadkach...
Mniej delikatny.
A malowała się będę. Bo tak ;)
Co prawda nie wydaję fortuny na kosmetyki ale też nie używam tandety.

A na koniec.
No musiałam.
Ukradzione z internetów. Ale nikomu nie mówcie...
Ciiii.... http://lolmania.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz