środa, 21 listopada 2018

Avon senses. Relax pod prysznicem.

                                                                     Witajcie kochani.


  Przychodzę dzisiaj z postem pielęgnacyjnym i relaksacyjnym.
Mianowicie chcę pokazać żele pod prysznic.
Są to avoniaczki bo nazamawiałam ich sporo a nie jest to moje ostatnie słowo.
Znam i kocham je od lat.

 Moi chłopcy uwielbiają te o zapachu czekolady czy innych słodkości.
A ja wybieram sobie czasem słodkie, potem kwiatowe, później owocowe.
Zwykle są w promocji to sobie nie żałuję. Tak czy siak myć się trzeba codziennie ;)
Pienią się cudownie, pachną bosko.
Skóry mi nie wysuszają.
Ba. Ja zamawiam sobie czasem te z dodatkiem balsamu. Bo z gruntu leniwa jestem to mam z jednym zamachem czyste ciało i nawilżenie.
Obawiam się, że od tych żeli jestem uzależniona.
Ale co tam.
Obecnie posiadam kabinę prysznicową z wgłębieniem. Przy odrobinie kreatywności można się zrelaksować.
Pan Marcin ( wynajmuję od niego mieszkanie oraz jego małżonki oczywiście) wymienił toaletę bo niestety stał się dramat.
Jest nowa to i w łazience jest przytulniej ;)
Świeczka ( lub pięć) na pralkę, dzieci do męża byłego, nogi na kafelki, ulubiony żel i mam relaks.
 Kilka długich minut dla siebie.
Bez jęków dziecięcych oraz zawołań typu:
mamo, mamooo, maaaamoooooo!
-Słuuucham?
- A nic sprawdzam łączność.

Kochane, martwiące się istotki ;)

I nie jest to prześmiewcze broń Boże.
Bo gorąca woda, piana i święty spokój jest bezcennym darem od niebios( matki zrozumieją ;) ).

I te moje żele ukochane.
Można mieszać po swojemu.
Cuda wianki zapachowe wychodzą.
Czekolada z paryskimi perfumami, wanilia z wiśniami...
Musisz przeżyć to sama.
Myślałam ostatnio by swoim chłopcom powoli zakupić wariant specjalnie dla mężczyzn...
Niedługo Mikołaj ma przyjść czy tam pod choinkę...
A co.
Ciągle zabawki będę im serwowała czy słodycze? :)

A teraz coś o żelach.
Skład:

Każdy jest do siebie podobny różnią się kolorem żelu ( butelka jest przeźroczysta), oraz kolorem nakrętki. Buteleczka zgrabna, zatyczka porządna.

Wersji żelu jest wiele.
Kupić je można od konsultantki, na allegro, w sklepach internetowych. Często w Wołowie na targu jest pani, która je ma.
Obecnie są w promocji ( w katalogu).
Będę brała :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz